Policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP zs. w Radomiu od kilku miesięcy pracują nad sprawą kradzieży samochodów na terenie całej Polski. W nocy z 5 na 6 lipca skradziono z parkingu przy autostradzie A2 kolejny samochód ciężarowy z naczepą. Po otrzymaniu zgłoszenia o kradzieży, do akcji natychmiast wkroczyli kryminalni z KWP zs. w Radomiu i policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Płocku.
Po trzech godzinach od przestępstwa funkcjonariusze zatrzymali podejrzanych w Wyszogrodzie, 36- i 41-latka. Byli w trakcie przewożenia łupu do “dziupli”. Młodszy z zatrzymanych mężczyzn okazał się być poszukiwanym listem gończym za kradzieże samochodów.
Podczas przeszukań na terenie powiatu ciechanowskiego, policjanci znaleźli jeszcze jedną skradzioną ciężarówkę, a także ładunki, w tym koks oraz truskawki, które przekazano właścicielowi.
W poniedziałek, 8 lipca, mundurowi odnaleźli kolejny samochód ciężarowy. DAF ukryty był w „dziupli” pod Włocławkiem.
W oficjalnym komunikacie podano, że złodzieje kradli najczęściej pojazdy z parkingów przy autostradach, zabierając także naczepy z ładunkiem. Skradzione ciężarówki nie miały być rozkładane na części, lecz poddawano je „legalizacji”, dopasowując dokumenty od poważnie uszkodzonych pojazdów z legalnego źródła, na przykład za spalonych samochodów tej samej marki, co skradzione.
Zatrzymani mężczyźni doprowadzeni zostali do Prokuratury Rejonowej w Płocku, gdzie usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem. Miejscowy sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy, zarówno 36-, jak i 41- latka z powiatu płońskiego.
Dotychczas policjanci odzyskali pięć ciężarówek o wartości 2 mln złotych i nadal pracują nad sprawami kradzieży aut.