W piątek (14.08.2020) około godziny 21:20 na autostradzie A61 w kierunku Speyer przed węzłem Mutterstadt zapaliło się auto. Zablokowano całkowicie drogę i utworzył się kilkukilometrowy korek.
Nieco ponad dwie godziny później około 22:40 na końcu zatoru doszło do poważnego zderzenia, w którym ciężko ranni zostali kobieta i mężczyzna. Autostrada pozostała zamknięta na kolejne kilka godzin.
Kiedy około godziny 3 nad ranem puszczono ruch, a na końcu blokady auta jeszcze stały, zdarzył się kolejny ciężki wypadek z udziałem dwóch ciężarówek i auta osobowego.
Kierowca MAN-em TGX, z naczepą na polskich numerach rejestracyjnych, zbliżając się do korka, nie zauważył osobowego Mercedesa na prawym pasie i uderzył w jego tył, wbijając go częściowo pod prawy bok stojącej przed nim ciężarówki, załadowanej nadwoziami typu BDF. W następstwie uderzenia otarł się o naczepę i kabinę MAN-a, rozrywając ją tak, że prawe drzwi wisiały na skrawku blachy i wybijając dziurę na wylot w górnej partii BDF-u.
Obaj kierowcy ciężarówek zostali ranni, ale wyszli z kabin o własnych siłach. Natomiast trzej pasażerowie samochodu osobowego mogą mówić o wielkim szczęściu. Mężczyzna i dwie kobiety z północnej Nadrenii- Palatynatu byli wycinani z pojazdu przez straż pożarną za pomocą narzędzi hydraulicznych. Przeżyli, ale z poważnymi obrażeniami przewieziono ich do szpitala.
Prokurator zlecił rzeczoznawcy odtworzenie wypadku, ale szkody już szacuje się na 180 000 euro. Pomoc drogowa odholowała uszkodzone pojazdy ciężarowe i wrak osobówki, a służby drogowe uprzątały drogę do późnych godzin porannych.