Peugeot Boxer i Citroen Jumper otrzymał nowe silniki oraz inne wyposażenie

W tym roku Grupa PSA, idąc w ślady innych producentów, postawiła na modernizację aut dostawczych. Po niedawnej prezentacji unowocześnionych Opla Movano, Renault Master oraz Iveco Daily francuski koncern motoryzacyjny przedstawił nową wersje Citroena Jumpera oraz Peugeota Boxera.

W porównaniu do konkurencji, nie poprzestał na drobnych zmianach i zdecydował się na kompletną zmianę silnika, zastępując 2-litrowy silnikiem 2,2-litrowym. Napęd nazwany BlueHDI jest zgodny z najnowszymi normami Euro 6d, do wyboru są warianty o mocy 120, 140 albo 165 KM.

Wszystkie te nowe wersje posiadają system start-stop. Co więcej, Grupa PSA mając baczenie na ekologię, pracuje nad edycją całkowicie elektryczną i planuje go dołączyć do swojej oferty silników na jesieni 2020 roku. Propozycja wydaje się bardzo atrakcyjna, gdyż jego zasięg ma wynosić do 270 kilometrów.

Klienci na nowego Boxera czy Jumpera poza modelem silnika mają kilka innych opcji do wyboru. Przede wszystkim mogą wybierać spośród dwóch nowych wariantów wersji wyposażenia. Pierwsza to bardziej komfortowa przeznaczona do ruchu typowo autostradowego, a druga to mniej podatna na uszkodzenia do jazdy po drogach gruntowych.

Na liście opcji pokazał się ponadto radar rozpoznający pieszych czy czujniki martwego pola. Jest też małe udogodnienie dla kierowców udających się w dłuższe trasy, bo oba modele i Boxer i Jumper uzyskały nowy wzór zabudowy wewnętrznej drzwi, obecnie kieszeń mieści 1,5 litrową butelkę napoju.

Jednak nawiększe zmiany Grupa PSA zapowiada na przełomie lat 2022 i 2023, kiedy to produkcja Boxera i Jumpera ma zostać przeniesiona z Francji do Polski. Zakład w Gliwicach zostanie przekształcony, aby ulokować w nim produkcję lekkich samochodów dostawczych i zaadaptować go do specjalnej platformy przeznaczonej dla dużych vanów. Inwestycja ma na celu umożliwienie produkcji do 100.000 dużych samochodów dostawczych rocznie. Wtedy to oba modele Boxer i Jumper mają doczekać nowych generacji, odciąć się od Fiata Ducato, a zamiast tego powitać w swej rodzinie następcę Opla Movana.