Dotychczas aplikacja Uber kojarzyła się w Europie wyłącznie z przewozem osób lub dostawami jedzenia na wynos, ale w Stanach Zjednoczonych już w 2017 roku pojawił się Uber Freight – program dedykowany transportowi towarowemu. Twórcy aplikacji reklamowali wówczas, że maksymalnie upraszcza proces zdobywania ładunków i eliminuje działanie nieuczciwych pośredników.
Uber postanowił zagwarantować płatność w ciągu 7 dni, a wszelkie formalności obsługuje się za pośrednictwem telefonu lub tabletu, do tego zleceniodawca transportu ma możliwość śledzenia ciężarówki.
Pierwszy europejski rynek, na którym pojawił się Uber Freight, to Holandia, a holenderskie doświadczenia decydują o ekspansji na kolejne kraje. Ma on nadawać się do użytku zarówno przez małych przewoźników, takich z jednym lub kilkoma pojazdami, jak i przez firmy z dużymi flotami.
Twórcy aplikacji Uber Freight właśnie znaleźli pierwszego dużego zleceniodawcę przewozów w Europie. Jest nim popularny browar Heineken, który zamierza korzystać z Ubera przy organizowaniu holenderskich przewozów.
Oznacza to, że ładunki w ofercie Heinekena będą dostępne w aplikacji Uber Freight, a przewoźnicy będą mogli się ich podjąć za pośrednictwem kilku kliknięć, natomiast wszystkie formalności przeprowadzi już aplikacja.
Również płatność za transport może być uregulowana za pośrednictwem tego programu, co jest jedną z głównych zalet, bowiem gwarantuje przewoźnikowi szybkie i pewne otrzymanie pieniędzy.
Nadmienię jeszcze, że dla Heinekena Uber Freight to nie nowość, gdyż holenderski browar korzystał już z niego na terenie Stanów Zjednoczonych. Natomiast po dotarciu aplikacji do Europy i debiucie w Holandii podjęto decyzję o rozszerzeniu współpracy.