Ostatnio znów robi się dość głośno o złodziejach na parkingach la ciężarówek , tym razem policjanci ruszyli za złodziejami znów w Holandii dokładniej w okolicach autostrady a2 na parkingu Het Anker jednak historia nie skończyła się „happy endem”.
Kierowcy dnia z 28.01.2020 na 29.01.2020 w nocy na parkingu Het Anker w Holandii przy autostradzie a2 mogli usłyszeć strzały z broni palnej. Były to strzały ostrzegawcze oddane przez policjantów. Strzały miały zniechęć złodziei do dalszej ucieczki , policjanci oddali strzały jeszcze przed tym jak złodzieje wybiegli na autostradę .
Złodzieje nawet na moment się nie zastanawiali gdy zobaczyli policjantów , zaczęli uciekać nie zważając na strzały . Przebiegli przez autostradę , przeskoczyli barierki i zniknęli w zaroślach.
Potym zaraz jak złodzieje zniknęli w zaroślach policja włączyła do poszukiwania złodziei psy tropiące oraz helikopter pomimo tego ze policja wykorzystała praktycznie wszystkie dostępne metody trojenia złodzielą udało się uciec.
Jako że pomimo tego iż złodzieje uciekli policjanci nie poddali się i postanowili zastawić zastawić zasadkę na złodziei bowiem otrzymali wcześniej zgłoszenie że na parkingu obok stoi podejrzane auto na polskich rejestracjach tak więc udano się do auta aby zastawić zasadzkę na złodziei w aucie odnaleziono opakowania z przedmiotami, które zabrano z ciężarówek stojących na parkingu Bosserhof. Powiązanie z wcześniejszymi kradzieżami wydaje się więc oczywiste.
Do dania dzisiejszego nie otrzymaliśmy jednak informacji czy w końcu ustalono tożsamość złodziei oraz czy zasadzka zastawiona przy aucie przez policjantów zadziałała.