W poniedziałek rano (3 lipca 2020 roku) na wysokości Tarnowa Rogozińskiego na drodze krajowej nr 11 doszło do zaskakującego wypadku. Pomiędzy Obornikami a Chodzieżą na przejeździe kolejowym zderzyły się dwie ciężarówki. Kierowcy obu zestawów z naczepami zmierzających w przeciwnych kierunkach najprawdopodobniej nie dostosowali prędkości do układu torów na jezdni, co zakończyło się czołowym zderzeniem. W skutek wypadku kierowca MAN-a został zakleszczony w kabinie i aby go wyciągnąć strażacy musieli użyć narzędzi hydraulicznych. Kierowca VOLVO – drugiego zestawu – został również ranny, ale wyszedł ze swojej ciężarówki o własnych siłach. Przewieziono ich do szpitala w Chodzieży i Obornikach. Obaj mężczyźni byli trzeźwi.
Na szczęście dla nich, tuż po zdarzeniu, na pojazdy nie najechał żaden pociąg. Po zgłoszeniu wypadku cały ruch kolejowy na trasie Poznań-Piła wstrzymano. Drogę DK 11 zamknięto w obu kierunkach, a akcja porządkowa trwała 7 godzin. Przyczyny wypadku wyjaśni policyjne postępowanie do pobliskiego szpitala.